W okresie sylwestrowym zarówno media, jak i służby apelują o rozwagę i właściwe obchodzenie się z fajerwerkami. Tym razem to jednak nie one były głównym problemem, a bezmyślność 40-letniego mężczyzny.
W noc z 31 grudnia na 1 stycznia w Wielkopolsce doszło do groźnie wyglądającego wypadku, który został zarejestrowany i udostępniony w sieci.
W Kościanie na ulicy Poznańskiej mężczyzna wpadł na pomysł, aby odpalić fajerwerki na samym środku ulicy. 40-latek w ciemnych ubraniach kucał na jezdni, a kierowcy widoczność w znacznym stopniu ograniczała mgła. Kiedy samochód dostawczy zaczął zbliżać się do mężczyzny, 40-latek w ostatniej chwili wstał i wskoczył wprost pod auto.
Co ciekawe, miał ona dużo szczęścia, gdyż doznał jedynie złamania obojczyka i potłuczeń. Kierowca pojazdu został przebadany i w trakcie wypadku był trzeźwy.
Kościan (woj. wielkopolskie). 40-latek odpalał w sylwestra fajerwerki na środku ulicy. Potrącił go samochód dostawczy. pic.twitter.com/E9Qxl1qUrF
— Jan Manicki (@JanManicki) January 1, 2021
Źródło: Twitter / wlkp112