Likwidacji podatku od wynagrodzeń za współpracę ze służbami chce wprowadzić rząd. Ma być to zachęta dla Polaków do współpracy z policją, ABW, CBA, czy innymi służbami. Nowe przepisy mają dotyczyć wszystkich informatorów opłacanych z tzw. funduszu operacyjnego.
Doniosłeś policji, że u sąsiada w garażu jest dziupla złodziei samochodów? Poinformowałeś CBA, że burmistrz przyjął łapówkę? Nie zapłacisz podatku od wynagrodzenia, które otrzymałeś od organów państwowych.
Do tej pory jeśli obywatel dostał za taką informację wypłatę, musiał odprowadzić od niej podatek. Teraz ten podatek znika. Autorzy nowych przepisów nie ukrywają też, że likwidacja opodatkowania za pomoc służbom ma zachęcić obywateli do współpracy.
„Likwidacja obowiązku podatkowego zwiększy wysokość otrzymywanego świadczenia przez osoby współpracujące z tymi organami, co może zachęcić do wspierania działań tych jednostek” – uzasadniają twórcy przepisów.
Ile wynoszą wynagrodzenia informatorów? To oczywiście okryte jest tajemnicą, ale z uzasadnienia do projektu ustawy dowiadujemy się, że w „zdecydowanej większości przypadków osoba udzielająca pomocy organom otrzymuje wypłaty od 12 zł do 1000 zł”. „Zatem kwoty podatku odprowadzane od takich sum są niewielkie” – przekonują twórcy nowelizacji ustawy.
