Atak w Charlottesville (Wirginia, USA). Podczas manifestacji zwolenników ugrupowań skrajnie prawicowych oraz ich przeciwników samochód wjechał w tłum ludzi. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Według „Huffington Post” jest wielu rannych.
Do ataku doszło tuż przed godz. 14 lokalnego czasu. Według relacji świadków, szary samochód z dużą prędkością wjechał w tłum maszerujący ulicą Charlottesville. W sieci pojawiły się wstrząsające nagrania.
Burmistrz miasta Mike Signer opublikował oświadczenie, w którym określił atak jako „tchórzliwy pokaz nienawiści, bigoterii, rasizmu i nietolerancji”.
Stacja CBS News poinformowała, że co najmniej cztery osoby są ranne. Poszkodowani to prawdopodobnie członkowie kontrmanifestacji.