Ciało 20-letniego kolegi znalazł 6 czerwca w Łomży (województwo podlaskie) przy ul. Glogera młody mężczyzna. Zwłoki znajdowały się we wnętrzu zaparkowanego w garażu samochodu. Śledczy podejrzewają, że mogło dojść do zabójstwa.
Do makabrycznego odkrycia doszło wczoraj, 6 czerwca, przed godziną 18 na jednym z łomżyńskich osiedli. W środku samochodu zaparkowanego w garażu znajdowały się zwłoki 20-letniego mężczyzny. Policję poinformował kolega zmarłego, który znalazł jego ciało.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że do śmierci młodego mężczyzny mogły przyczynić się osoby trzecie. Do końca tygodnia zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która wyjaśni okoliczności zgonu.