3 lutego na łamach naszego facebooka zamieściliśmy nagranie z zatrzymania podejrzanego o czyny pedofilskie byłego policjanta. Zatrzymania dokonano przy jednym ze sklepów spożywczych znajdującym się na ul. Kościuszki we Wrocławiu po udanej prowokacji przeprowadzonej przez agentów firmy Combat Security. Z informacji uzyskanych przez dziennikarzy portalu Kryminalna Polska wynika, że wobec podejrzanego zastosowano areszt tymczasowy.
Dochodzenie w sprawie zatrzymanego byłego policjanta prowadzi Prokuratura Rejonowa Wrocław Krzyki-Wschód. Nie udziela ona jednak żadnych informacji poza tym, że wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Prokurator prowadzący Maciej Nitra w rozmowie z Kryminalną Polską wstrzymuje się od jakichkolwiek komentarzy ze względu na dobro postępowania oraz uczestniczących w nim małoletnich. Twierdzi, że sprawa będzie najprawdopodobniej prowadzona z wyłączeniem jawności.
Policja po zatrzymaniu osoby podejrzanej o czyny pedofilskie dokonuje przeszukania miejsca zamieszkania i zabezpiecza środki elektroniczne, które poddawane są analizie przez biegłych. Biegli sprawdzają, czy na nośnikach znajdują się m.in. materiały o treści pedofilskiej jak również inne ślady mogące potwierdzić, że podejrzany dopuszczał się większej ilości przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Podczas zatrzymania byłego policjanta w jego samochodzie zabezpieczono 3 telefony komórkowe i 3 laptopy. Ze słów prokuratora Nitra wywnioskować można, że poszkodowanych w tej sprawie jest więcej osób małoletnich i to ze względu na ich dobro Prokuratura nie udziela informacji o toczącym się postępowaniu. Czy w zabezpieczonych przez policję nośnikach elektronicznych znaleziono dowody na to, że podejrzany dopuszczał się przestępstw pedofilskich już wcześniej?
Na to pytanie postaramy się odpowiedzieć bacznie przyglądając się sprawie i informując na bieżąco o naszych ustaleniach.
